We wtorek podjęto decyzję o konieczności przewiezienia 13 osób znajdujących się w najgorszym stanie zdrowia do zgierskich szpitali. W środę wieczorem do szpitali w Zgierzu i Łodzi trafiło kolejne 35 osób. "Łącznie do godz. 23.00 w środę zakwalifikowano do transportu medycznego kolejnych 35 osób" - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Łódzkim" Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratora Okręgowego w Łodzi. Śledczy badają, czy przebywający w placówce nie byli w niej narażani na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.