Dziennikarze w Sejmie pytali Terleckiego m.in. czy założyłby się, że wybory parlamentarne odbędą się w konstytucyjnym terminie, czyli w 2023 roku. - To jest trudny zakład, ale może bym zaryzykował - odpowiedział. Przyznał zarazem, że ów zakład jest trudny "od jakiegoś czasu". "Chętnie bym się ich pozbył" - Niestety mamy problemy z koalicjantami, ja tu jestem radykałem i chętnie bym się ich pozbył, ale utrzymujemy jedność w Zjednoczonej Prawicy tak długo, jak to możliwe i mam nadzieję, że razem pójdziemy do wyborów - powiedział Terlecki. Został też zapytany o tegoroczne obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. - Będzie obchodzona w rygorze pandemicznym czyli przy zastosowaniu tych wszystkich obostrzeń, które obowiązują - odpowiedział wicemarszałek Sejmu. Zobacz także: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-jaroslaw-gowin-oboz-wladzy-wszedl-na-niebezpieczna-sciezke,nId,5154183" target="_blank">Jarosław Gowin: Obóz władzy wszedł na niebezpieczną ścieżkę</a> Kaczyński nie wyklucza przedterminowych wyborów W wywiadzie dla "Gazety Polskiej" szef Prawa i Sprawiedliwości <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jaroslaw-kaczynski,gsbi,3" title="Jarosław Kaczyński" target="_blank">Jarosław Kaczyński</a> powiedział m.in. że są napięcia w koalicji i że dobrze, aby koalicjanci pamiętali przysłowie "dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie". - Otóż może się urwać - dodał Kaczyński. Prezes PiS nie wykluczył wcześniejszych wyborów parlamentarnych, jednak zapewnił, że Zjednoczona Prawica jest zdeterminowana, żeby dokończyć obecną kadencję 2019-2023. <a href="http://interia.hit.gemius.pl/hitredir/id=bDuVVJhlySvjm4neudaZIJSs.BmGtH.quPh5diPTGmD.77/url=https%3A%2F%2Fwww.fundacjapolsat.pl%2Fchce-pomoc-1-procent%2F" target="_blank">Darmowy program - rozlicz PIT 2020</a>