Strażacy dostali zgłoszenie o dymie, wydobywającym się z poddasza budynku wcześnie po południu. Dwukondygnacyjna kamienica, w której pojawił się pożar, znajduje się w zwartej zabudowie na rynku - na parterze są lokale usługowo-handlowe, a na poddaszu mieszkania. "Pożar powstał w jednym z mieszkań. Przybyli na miejsce strażacy szybko go zlokalizowali i opanowali. Jeszcze przed przybyciem zastępów ewakuowano dwie poszkodowane osoby, które przekazano ratownikom medycznym. Ewakuowaliśmy też cztery osoby przebywające w sąsiednim budynku" - opisywał Brachowicz. Wg informacji przekazanej przez oficera prasowego buskich strażaków Marka Lisa, jedna z poszkodowanych osób zasłabła, druga podtruła się dymem. Jak mówił Brachowicz, obecnie trwają prace przy rozbiórce dachu przedwojennej kamienicy. Na miejscu pojawiali się też przedstawiciele władz Buska - osoby, które mieszkały w budynku, mają mieć zapewnione lokale zastępcze. Na miejscu działało siedem strażackich zastępów - pięć z Państwowej Straży Pożarnej i dwa strażaków ochotników.