Rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej, Paweł Frątczak powiedział, że tegoroczne święta są pracowite dla strażaków. W sobotę i w pierwszy dzień <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wielkanoc,gsbi,4121" title="Świąt Wielkanocnych" target="_blank">świąt wielkanocnych</a> strażacy w Polsce interweniowali 2177 razy. 1372 razy wyjeżdżali do pożarów. Zginęły w nich 4 osoby, a 32 zostały ranne. Rozmówca IAR dodał, że w ubiegłoroczne święta były bardziej tragiczne. Rok temu w sobotę i dwa dni świąteczne strażacy wyjeżdżali 2093 razy. Wówczas zginęło 9 osób a 31 zostało rannych. W tym roku do tragicznych pożarów, w wyniku których zginęli ludzie, doszło w Brzegu Dolnym na Dolnym Śląsku, Międzyrzecu Podlaskim na Lubelszczyźnie, Starachowicach w Świętokrzyskim i w Olecku w Warmińsko-Mazurskim.