Socjolog Polskiej Akademii Nauk profesor Andrzej Rychard zwraca uwagę w rozmowie z IAR, że " straszenie powrotem do władzy PiS - u" nie działa na wielu wyborców. "Sondaże pokazują już pewną tendencję. To jest jednak bardziej porażka PO niż zwycięstwo PiS. " - ocenia socjolog. Profesor Andrzej Rychard ocenia, że <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-platforma-obywatelska,gsbi,40" title="Platforma Obywatelska" target="_blank">Platforma Obywatelska</a> jest w stanie odwrócić niekorzystne sondaże tylko wówczas, gdy zaoferuje wyborcom coś więcej niż wymiana nielubianych ministrów. Podobnie uważa socjolog profesor Henryk Domański, który przekonuje, że proste zmiany w rządzie nie odwrócą sondaży opinii publicznych. Henryk Domański zwraca uwagę, że mimo dobrych sondaży PiS nic nie mówi o wcześniejszych wyborach parlamentarnych. Socjolog tłumaczy to tym, że partia Jarosława Kaczyńskiego liczy na jeszcze zmniejszenie poparcia dla PO. Ostatni sondaż CBOS wskazał na wygraną PiS. Na <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-prawo-i-sprawiedliwosc,gsbi,39" title="Prawo i Sprawiedliwość" target="_blank">Prawo i Sprawiedliwość</a> gotowe jest głosować 26 procent ankietowanych, a na PO 23 procent. PO przegrywa także w sondażu TNS dla TVP info. PO uzyskała w nim 32 procentowe poparcie, a PiS ma o dwa punkty więcej i wygrywa wybory z 34 procentowym wynikiem.