"W związku z wyborem pana Grzegorza Frankiego na wiceprzewodniczącego katowickich struktur Platformy Obywatelskiej, co w świetle statutu Śląskiej Partii Regionalnej wyklucza jego dalszy udział w naszym projekcie, pragnę podziękować mu za dotychczasową współpracę. Decyzję pana Frankiego, sprzeczną z deklaracjami, złożonymi wobec założycieli ŚPR, w tym członków Związku Górnośląskiego, przyjmujemy z żalem, ale również ze zrozumieniem, uznając, że każdy ma prawo do własnej ścieżki politycznej kariery" - napisał w oświadczeniu przesłanym w niedzielę PAP w imieniu Komitetu Założycielskiego ŚPR przewodniczący Waldemar Murek. Poinformował jednocześnie, że równolegle do procesu rejestracji Śląskiej Partii Regionalnej trwają prace nad jej programem, w które komitet w najbliższym czasie zamierza zaangażować również "szerokie grono sympatyków" tego przedsięwzięcia politycznego. Informację o powołaniu Frankiego na wiceszefa katowickiej PO potwierdził wybrany w sobotę przewodniczącego Jarosław Makowski. Oprócz Frankiego jego zastępcami zostali była posłanka Elżbieta Pierzchała oraz zasiadająca w radzie miejskiej Katowic Barbara Wnęk. Z Grzegorzem Frankim PAP nie udało się w niedzielę skontaktować. W ostatnich tygodniach inicjatorzy utworzenia Śląskiej Partii Regionalnej (ŚPR), związani ze środowiskami Ruchu Autonomii Śląska oraz Związku Górnośląskiego, przesłali dokumenty potrzebne do rejestracji partii do sądu. Według ówczesnych zapowiedzi, po rejestracji planowany jest kongres założycielski partii. Inicjatywę powołania Śląskiej Partii Regionalnej przedstawiciele RAŚ oraz ZG ogłosili w czerwcu br. Pomysłodawcami partii byli wiceprzewodniczący RAŚ Henryk Mercik oraz szef ZG - największej i najstarszej organizacji regionalnej na Górnym Śląsku - Grzegorz Franki. Według zapowiedzi, głównymi ideami ruchu mają być jak najszerzej rozumiana samorządność i działalność na rzecz regionu. Głównym celem wyborczym ma być regionalny sejmik. Inicjatorzy ŚPR zdecydowanie odżegnują się przy tym od separatyzmu.