Jak czytamy w gazecie, toruńska uczelnia ojca Rydzyka znalazła się na liście zwycięzców dwóch konkursów organizowanych przez MSZ. Chodzi o promocję polskiej polityki zagranicznej. Na ten cel uczelnia dostanie 800 tysięcy złotych. Na liście zwycięzców figurują także sympatyzujące z PiS stowarzyszenia: Solidarni 2010 i Ruch Kontroli Wyborów. W zamian za otrzymane pieniądze zwycięzcy będą m.in. musieli raz na kwartał zorganizować debatę lub konferencję dotyczącą polskiej polityki zagranicznej. Uczelnia o. Rydzyka i RKW do tej pory nie zajmowały się kwestiami polityki międzynarodowej - wskazuje "Rzeczpospolita". To niejedyny konkurs MSZ wygrany przez o. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-tadeusz-rydzyk,gsbi,2669" title="Tadeusza Rydzyka" target="_blank">Tadeusza Rydzyka</a>. Jego uczelnia dostanie również 105 tys. złotych z MSZ na projekt dot. przywracania pamięci o polskiej pomocy Żydom w czasie II wojny światowej. Wcześniej natomiast fundacja Lux Veritatis, której prezesem jest o. Rydzyk, dostała 200 tys. złotych z tytułu "współpracy w dziedzinie dyplomacji publicznej". Z kolei telewizja Trwam otrzyma 140 tys. złotych z resortu kultury na promocję czytelnictwa. Jak czytamy w dzienniku, przedstawiciele MSZ nie chcieli uzasadnić przyznania wspomnianych dotacji. Więcej w "Rzeczpospolitej".