Terlecki był pytany przez dziennikarzy, czy prezydencki projekt ustawy dotyczącej aborcji, a który wprowadzona przesłankę umożliwiająca przerwanie ciąży w przypadku tzw. wad letalnych płodu, wyląduje w koszu. - Czekamy na uzasadnienie Trybunału Konstytucyjnego - odpowiedział polityk PiS. "Prezes ma zawsze rację" Na uwagę, że prezes <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jaroslaw-kaczynski,gsbi,3" title="Jarosław Kaczyński" target="_blank">Jarosław Kaczyński</a> w rozmowie z "Rzeczpospolitą" ocenił, że nie będzie większości w partii dla rozwiązań zaproponowanych przez Andrzeja Dudę, odparł: - Prezes ma zawsze rację. - Uważam, że Trybunał rozstrzygnął wątpliwości, więc już nie jest potrzebny dodatkowy element w postaci tej ustawy, ale poczekamy na orzeczenie, na opublikowanie - mówił polityk PiS pytany, jak sam by zagłosował w sprawie projektu. Zapytany zaś, kiedy spodziewa się publikacji orzeczenia TK, odpowiedział: - Myślę, że w styczniu. "Zawsze chcieliśmy bronić dzieci z zespołem Downa" Szef klubu PiS dopytywany, czy dobrze się stało, że orzeczenie TK w ogóle zapadło i że stało się to akurat w tym momencie, odpowiedział, że "moment zawsze był zły". - My zawsze chcieliśmy bronić dzieci z zespołem Downa, więc kiedyś to musiało nastąpić. Okazało się, że wywołało to bardzo mocne kontrowersje, ale myślę, że sprawa jest słuszna i zostanie wprowadzona w życie" - mówił. Przyznał też, że popiera zakaz tzw. aborcji eugenicznej. Orzeczenie TK 22 października TK orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Przepis straci moc wraz z publikacją wyroku w Dzienniku Ustaw, co dotąd jednak nie nastąpiło. Orzeczenie TK wywołało falę protestów w całym kraju. Rozwiązaniem mającym wyjść naprzeciw protestującym przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego na skutek wyroku TK miała być propozycja prezydenta. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-andrzej-duda,gsbi,5" title="Andrzej Duda" target="_blank">Andrzej Duda</a> skierował do Sejmu swój projekt zmian w ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Zgodnie z nim wprowadzona ma zostać przesłanka umożliwiająca przerwanie ciąży w przypadku tzw. wad letalnych płodu. Projekt został skierowany do I czytania w komisjach.