Jak mówi reporterce RMF FM Agnieszce Burzyńskiej Mariusz Poznański, szef Związku Gmin Wiejskich, samorządowcy chcą zamienić zapis o rządowej dotacji na ten cel na subwencję. Czym to się różni? Jak tłumaczy Poznański, subwencja to pieniądze gwarantowane, których można dochodzić przed sądem, a dotacja to niepewność. - Rząd zawsze będzie mógł się z tego wycofać i powiedzieć: "W tym roku nie mamy 300, mamy 100 milionów - przepraszamy" - mówi szef Związku Gmin Wiejskich. Niepokój samorządowców wzbudzają również wyliczenia rządu. Twierdzi on bowiem, że mimo obniżenia opłat dla rodziców gminy nie będą musiały dopłacać do tańszych godzin, bo różnicę pokryje dotacja. Z wyliczeń samorządów wynika co innego. - Tam, gdzie stawka była 3,5 złotego na przykład, już te pieniądze z dotacji nie wystarczą danej gminie - podkreśla Poznański. Stąd hasło: prezydencie, ratuj! Na podjęcie decyzji Bronisław Komorowski ma jeszcze 10 dni. Agnieszka Burzyńska Edyta Bieńczak