To prawdopodobnie już koniec promocji Polski za pomocą jachtu Polskiej Fundacji Narodowej. Jednostka nie weźmie udziału w prestiżowych regatach Rolex Sydney Hobart Yacht Race 2019.
Przypomnijmy, że w maju amerykański korespondent RMF FM ujawnił, że na pokładzie doszło do wypadku. Złamał się maszt i uszkodził burtę. Jednostka przez długie miesiące była remontowana.
Jak ustaliło RMF FM, remont już został zakończony, a do USA poleciała w czwartek załoga jachtu. Jednak nie po to, żeby nim pływać, ale tylko w celu ściągnięcia go do Europy.
Polska Fundacja Narodowa oświadczyła, że nie jest możliwe wypłynięcie na regaty do Sydney, "bo nie jest to już technicznie wykonalne".
Żeby wystartować w regatach trzeba trenować, a załoga nie była w stanie ćwiczyć na swojej jednostce z powodu problemów technicznych.
PFN stwierdziła także, iż koszty naprawy nie zostały jeszcze podliczone.