Plany budowy wielkiego lotniska w Polsce Jarosław Kaczyński snuł podczas spotkania z działaczami PiS w Białymstoku. "Tu jest takie pytanie: czy w kraju, który ma co prawda dość znaczną powierzchnię, ale taki dosyć okrągły kształt, jest sens budowania dużej ilości lokalnych lotnisk? Czy nie lepiej w tej chwili mieć takie potężne lotnisko międzynarodowe, światowe, gdzieś niedaleko Warszawy? Ja nie ukrywam, że wypowiadam się za tą drugą ewentualnością, bo Polska nie może być prowincją" - mówił Kaczyński. Podawał przykład lotnisk w Wiedniu i Pradze, które mają dużo większą siatkę połączeń niż największy port lotniczy w Polsce - warszawskie Okęcie. "Nie możemy zgodzić się na to, że my jesteśmy tylko krajem, w którym lotniska są początkiem drogi do innych wielkich lotnisk - np. do Frankfurtu czy teraz, jak często nam proponują, do Berlina - ciągle to lotnisko jest, skądinąd, niedokończone" - mówił lider PiS. Podkreślał, że Polska jest "dużym europejskim krajem i musimy dążyć do tego, żeby tym krajem być w całym tego słowa znaczeniu". "To wielkie międzynarodowe lotnisko jest nam potrzebne i to jest, według mnie, priorytet" - podkreślał Kaczyński.