- Jest nam miło, że premier Kopacz skorzystała ze wzorów wypracowanych przez PSL szukając ministrów, którzy są fachowcami w swoich dziedzinach, jak minister pracy <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wladyslaw-kosiniak-kamysz,gsbi,7" title="Władysław Kosiniak-Kamysz" target="_blank">Władysław Kosiniak-Kamysz</a>, który jest jednym z najlepszych ministrów w tym rządzie - powiedział Bodio na briefingu prasowym. Ocenił, że powołanie nowych ministrów pozwoli rządowi Kopacz wrócić do pracy i "przeciąć wszelkie spekulacje". Bodio podkreślił, że kandydaci na ministrów to głównie ludzie, którzy brali udział w pracach parlamentu, którzy "wpadają w wir pracy". Jego zdaniem cztery miesiące do wyborów prezydenckich to dość czasu, by "zrobić dużo dobrego". W poniedziałek premier przedstawiła kandydatów na ministrów: prof. Marian Zembala ma zostać ministrem zdrowia, poseł PO Andrzej Czerwiński - ministrem skarbu, a b. wioślarz Adam Korol - ministrem sportu. Sekretarzem stanu w kancelarii premiera, koordynatorem służb specjalnych ma zostać Marek Biernacki. Premier wskazała także dwie wiceminister: gospodarki i środowiska.