Strażacy interweniowali w święta prawie 2700 razy, podczas gdy w 2015 roku było 2000 interwencji. Wybuchło 717 pożarów, w których zginęło 8 osób. Do najtragiczniejszego doszło wczoraj nad ranem w jednym z mieszkań w Łomży. Zginęły tam trzy osoby. We wszystkich pożarach odniosło obrażenia 41 osób. Paweł Frątczak dodał, że dwie osoby zmarły wskutek zatruć tlenkiem węgla. Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej powiedział, że wszystkie pożary wybuchły w domach i mieszkaniach, w większości około drugiej - trzeciej w nocy. Dodał jednak, że pożarów i zatruć było mniej niż w 2015 roku, co może świadczyć o większej świadomości zagrożeń w społeczeństwie.