Jedna zmarła przed przyjazdem karetki, druga trafiła do szpitala ze złamaną nogą. Łódzki sąd nie miał wątpliwości, że 29-letni Jerzy B. Jest winny. Potwierdziły to zeznania świadków i wyjaśnienia samego oskarżonego, który przyznał się do potrącenia dwóch osób. W sądzie była Daria Grunt: