<a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-pawel-zalewski,gsbi,4320" title="Paweł Zalewski" target="_blank">Paweł Zalewski</a> potwierdził te doniesienia w mediach społecznościowych. "Zostałem wyrzucony z PO na wniosek Borysa Budki. Właśnie poinformował mnie o tym <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-marcin-kierwinski,gsbi,1553" title="Marcin Kierwiński" target="_blank">Marcin Kierwiński</a>. Nikt ze mną nie rozmawiał, nie wiedziałem o wniosku, nie miałem możliwości się bronić, nie znam zarzutów. Jak nazwać taką procedurę, taki sąd? Czy takie są standardy PO? Czy o to nam chodziło?" - napisał. Grupa parlamentarzystów PO i KO w liście otwartym do swych kolegów partyjnych i klubowych zaapelowała o podjęcie "poważnej debaty", prowadzącej do "wieloaspektowej przemiany wewnętrznej". "Bez daleko idących zmian nie mamy szans utrzymania pozycji lidera opozycji, a w przyszłości wygrania wyborów" - zaznaczyli autorzy listu. List adresowany jest do "parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej". Pod listem podpisanych jest 51 parlamentarzystów, w tym m.in. były lider partii <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-grzegorz-schetyna,gsbi,1616" title="Grzegorz Schetyna" target="_blank">Grzegorz Schetyna</a> oraz obecny wiceprzewodniczący PO <a class="db-object" title="Bartosz Arłukowicz" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-bartosz-arlukowicz,gsbi,1389" data-id="1389" data-type="theme">Bartosz Arłukowicz</a> i szef senackiego klubu KO <a class="db-object" title="Marcin Bosacki" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-marcin-bosacki,gsbi,1699" data-id="1699" data-type="theme">Marcin Bosacki</a>, a także b. szef klubu PO <a class="db-object" title="Sławomir Neumann" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-slawomir-neumann,gsbi,1586" data-id="1586" data-type="theme">Sławomir Neumann</a>. Podpisani są też posłowie i senatorowie, którzy nie są członkami PO: <a class="db-object" title="Grzegorz Napieralski" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-grzegorz-napieralski,gsbi,2852" data-id="2852" data-type="theme">Grzegorz Napieralski</a>, <a class="db-object" title="Witold Zembaczyński" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-witold-zembaczynski,gsbi,2872" data-id="2872" data-type="theme">Witold Zembaczyński</a> czy senator <a class="db-object" title="Zygmunt Frankiewicz" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-zygmunt-frankiewicz,gsbi,3304" data-id="3304" data-type="theme">Zygmunt Frankiewicz</a>. "Milczeli na klubach, krytykowali w mediach" Jeden z posłów z Zarządu Krajowego PO przekazał Interii, że list do władz PO nie był powodem wyrzucenia Rasia i Zalewskiego. - Chodzi o wypowiedzi obu panów w mediach. Milczeli na klubach, nie zabierali głosu na radach krajowych, ale bardzo negatywnie wypowiadali się o Platformie w środkach masowego przekazu - słyszymy. W sprawie głos zabrał również rzecznik PO Jan Grabiec. - Na wniosek przewodniczącego PO Borysa Budki zostały podjęte decyzje personalne o wykluczeniu z partii posła Ireneusza Rasia i posła Pawła Zalewskiego za działanie na szkodę Platformy, polegające na wielokrotnym kwestionowaniu decyzji władz partii, przy jednoczesnym braku udziału w debacie podczas obrad ciał kolegialnych takich jak Rada Krajowa czy klub parlamentarny - poinformował. Decyzja o wykluczeniu Rasia i Zalewskiego jest ostateczna.