Chwilę po tym, jak strażak Krzysztof Lewiński odebrał z rąk Andrzeja Dudy odznaczenie za uratowanie życia, oświadczył się swojej wybrance na oczach pary prezydenckiej. Nagranie z niecodziennego wydarzenia opublikował Pałac Prezydencki.
Krzysztof Lewiński służy w Państwowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli. Wraz z innymi funkcjonariuszami odebrał w Pałacu Medal Za Ofiarność i Odwagę. W sierpniu ubiegłego roku uczestniczył w akcji na Zalewie Koronowskim koło Bydgoszczy. Z wody uratowano wówczas kobietę i dwójkę dzieci.
Po oficjalnej części uroczystości strażak uklęknął przed swoją narzeczoną i poprosił ją o rękę. Wszystko obyło się na oczach Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy. "Pani Adrianna, przy entuzjastycznej reakcji prezydenta, pierwszej damy i wszystkich zebranych, powiedziała 'tak'" - relacjonuje Radio Łódź.
Spotkało się to z entuzjastyczną reakcją prezydenta i pierwszej damy.
Nagraniem podzielił się Pałac Prezydenckim. "Tego jeszcze nie było! W Pałacu Prezydenckim miały miejsce oświadczyny. Gratulujemy i życzymy narzeczonym wszystkiego dobrego" - napisano.
Przyszły mąż zdradził w rozmowie z radiem, że plan oświadczyn w Pałacu zrodził się spontanicznie, ale wcześniej zapytał Andrzeja Dudę o zgodę.