Jak wynika z danych ONZ, Polska jest siódmym najczęściej pozywanym krajem na świecie w ramach arbitrażu inwestycyjnego.
Raport o funkcjonowaniu mechanizmu ISDS (inwestor-przeciw-państwu) opublikowała Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD) - organ ONZ.
Dane dotyczą lat 1987-2018. W tym czasie Polska była pozywana przez zagranicznych inwestorów 30 razy.
Najczęściej pozywanym krajem jest natomiast Argentyna - 60 razy od 1987 r.
W raporcie podkreślono, że podliczono sprawy, które były podawana do wiadomości publicznej. W rzeczywistości mogło być ich jeszcze więcej.
Mechanizm ISDS (Investor State Dispute Settlement), nazywany mechanizmem inwestor-przeciw-państwu, to prywatny arbitraż, który rozsądza spory między zagranicznymi koncernami a krajowymi władzami, omijając sądownictwo danego państwa.
Mechanizm ten znajduje się przede wszystkim w dwustronnych umowach inwestycyjnych (tzw. umowach BIT), ale także m.in. w Traktacie Karty Energetycznej.
Spór zagranicznego inwestora z państwem w ramach ISDS rozstrzyga trybunał arbitrażowy, a państwo musi się do jego werdyktu zastosować bez możliwości odwołania.
W 2018 r. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że mechanizm ISDS w obrębie Wspólnoty jest niezgodny z prawem unijnym (czytaj więcej na ten temat).
Raport UNCTAD można znaleźć pod tym adresem.
(mim)