Zakończyła się aukcja na rzecz 29. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która dotyczyła kolacji z Tomaszem Grodzkim oraz wspólne zwiedzanie parlamentu. "Dziękuję darczyńcy za tak hojny gest dla dzieci" - napisał marszałek Senatu.
Zwycięzca zadeklarował ponad 55 tys. zł.
"Jestem ogromnie rad, że moja aukcja na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakończyła się tak spektakularnym wynikiem!" - napisał na Twitterze Grodzki.
Podobna licytacja odbyła się w ubiegłym roku, kiedy zwycięskie małżeństwo za obiad i zwiedzanie gmachu parlamentu z Grodzkim zapłaciło 14 114 zł.
Marszałek od lat aktywnie wpiera WOŚP i zachęca do włączenia się w akcje.
- To jest wspaniałe wydarzenie, jak mało które łączące Polki i Polaków. W tych trudnych czasach, kiedy są podziały, kiedy jest pandemia, kiedy życie polityczne nabrało coraz ostrzejszych form, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jawi się jako zjawisko nadzwyczajne - mówił w niedzielę.
Fundacja WOŚP poinformowała, że deklarowana kwota na zakończenie 29. finału, w którym pieniądze zbierało blisko 120 tys. wolontariuszy, to 127 495 626 zł.
Środki zostaną przeznaczone na zakup sprzętu dla dziecięcych oddziałów laryngologii, otolaryngologii i do diagnostyki głowy.