Inicjatywa <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-trojmorze,gsbi,2055" title="Trójmorza" target="_blank">Trójmorza</a> jest platformą współpracy prezydentów dwunastu państw położonych między Adriatykiem, Bałtykiem i Morzem Czarnym. Jej celem jest wzmacnianie spójności Unii Europejskiej poprzez zacieśnienie współpracy infrastrukturalnej, energetycznej i gospodarczej państw Europy Środkowej. Członkami Inicjatywy Trójmorza są: Austria, Bułgaria, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-chorwacja,gsbi,2724" title="Chorwacja" target="_blank">Chorwacja</a>, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Węgry. W lipcu ub.r. w Warszawie odbył się drugi szczyt Trójmorza, którego gościem specjalnym był prezydent USA <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-donald-trump,gsbi,16" title="Donald Trump" target="_blank">Donald Trump</a>. Kolejny szczyt tego formatu planowany jest w drugiej połowie września w Bukareszcie. Jak poinformował Szczerski, Polska "poparła wniosek Niemiec o udział w pracach Inicjatywy Trójmorza w charakterze państwa partnerskiego". "Jeżeli na niemiecką prośbę pozytywnie odpowiedzą także pozostałe kraje członkowskie Inicjatywy, to jest możliwe, że przedstawiciel Niemiec weźmie udział jako gość w obradach najbliższego szczytu Trójmorza we wrześniu, razem z reprezentantami USA i przewodniczącym Komisji Europejskiej" - dodał. Prezydencki minister wyraził jednocześnie zadowolenie z faktu, że - jak ocenił - "Inicjatywa Trójmorza jest postrzegana pozytywnie przez kolejnych partnerów zewnętrznych". Świadczy to - zdaniem polityka - "o jej rosnącym znaczeniu w polityce europejskiej i euroatlantyckiej". "Prezydent Andrzej Duda od początku zawiązania Inicjatywy Trójmorza konsekwentnie głosił przekonanie, że powinna ona stać się ważnym mechanizmem współpracy państw na rzecz harmonijnego rozwoju i bezpieczeństwa całej Europy. Jeśli kolejny, ważny kraj, podpisuje się pod ta ideą to znaczy, że jest ona słuszna i ma szanse utrwalić swoją rolę w polityce międzynarodowej" - powiedział Szczerski.