18 października MON poinformował, że gen. Sokołowski, dowódca 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej oddał się do dyspozycji ministra obrony narodowej i że szef MON podejmie decyzję do końca tygodnia. "Fakt" podał wówczas, że dotarł do dokumentów Służby Kontrwywiadu Wojskowego, z których wynika, że od września 1987 r. do września 1988 r. Sokołowski służył w Wojskowej Służbie Wewnętrznej. Według "Faktu" ta informacja nie znalazła się we wniosku o nominowanie go na stopień generalski, który otrzymał prezydent Andrzej Duda. To - jak podał "Fakt" - miało spowodować, że prezydent zażądał od BBN szczegółowej weryfikacji każdego wniosku o nominacje z MON. "Ministerstwo Obrony Narodowej informuje, że przebieg całej służby generała dywizji Marka Sokołowskiego jest znany Biuru Bezpieczeństwa Narodowego od 2011 roku, kiedy szefem BBN był Stanisław Koziej" - napisano w komunikacie przesłanym PAP. "W 2011 roku biogram z przebiegiem całej służby gen. Sokołowskiego został przekazany przez MON do BBN w związku z nominacjami generalskimi. W przesłanej wówczas korespondencji znajduje się jednoznaczne stwierdzenie, że Marek Sokołowski w latach 1987 do 1988 został wcielony, jako poborowy do zasadniczej służby wojskowej najpierw w Centrum Szkolenia WSW, a następnie w Oddziale WSW" - poinformował resort. MON przedstawił też skan dokumentu dotyczący przebiegu służby gen. Sokołowskiego. Zawiera informacje, że służył on w Centrum Szkolenia WSW (od września do grudnia 1987 r.) i w Oddziale Wojskowych Służb Wewnętrznych (od grudnia 1987 r. do września 1988 r.) najpierw na stanowisku strzelca, a później dowódcy plutonu. Gen. Sokołowski został dowódcą 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej na początku maja 2016 r., zajmując miejsce gen. Leszka Surawskiego. W przeszłości był zastępcą dowódcy tej dywizji oraz dowodził 25. Brygadą Kawalerii Powietrznej. Ma za sobą służbę w Iraku i Afganistanie. W 2013 r. dowodził Polskim Kontyngentem Wojskowym w Afganistanie. Został odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Krzyża Wojskowego.