Jak powiedziała Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji, do tragedii doszło w niedzielę w nocy. Dodała, że według sąsiadów w domu tych często dochodziło do awantur. Policja zbada, skąd mężczyzna wziął granat i czy w chwili dokonania czynu był trzeźwy.