"Poprawek, które zgłosiło <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-prawo-i-sprawiedliwosc,gsbi,39" title="Prawo i Sprawiedliwość" target="_blank">Prawo i Sprawiedliwość</a>, jest sporo. W przypadku części z nich prezydent uznał, że nie wypaczają w żaden sposób jego ustaw, co do innych ma zastrzeżenia" - powiedział rzecznik prezydenta w niedzielę w Radiu Zet i Polsat News. Poinformował, że rozmowy o prezydenckich projektach "schodzą na poziom roboczy". Według niego, w rozmowach roboczych ze strony Kancelarii Prezydenta ma uczestniczyć jej wiceszef Paweł Mucha. "Zdaje się, że PiS wydelegowało pana posła Stanisława Piotrowicza" - dodał Łapiński. Piotrowicz jest szefem sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Według rzecznika prezydenta, minister Mucha został "wyposażony w pewne instrukcje prezydenta". "Pan minister jest gotowy spotkać się. Mam nadzieję, że to jest ostatnia prosta" - podkreślił. Tłumacząc, dlaczego dochodzi do spotkań, Łapiński zaznaczył, że prezydentowi zależy na tym, by jego projekty zostały uchwalone. "Zależy też na tym, by w toku prac parlamentarnych nie doszło do zasadniczego wypaczenia jego projektów, by potem nie musiał ich, nie wiem, ponownie wetować" - mówił rzecznik prezydenta.