"Zwracam uwagę na to, że system służby zdrowia nie jest budowany dla dobrej kondycji placówek opieki zdrowotnej czy to publicznych, czy prywatnych, które w nim uczestniczą; nie jest budowany - chociaż musi ich szanować - dla pracowników służby zdrowia; budowany jest dla pacjentów - wskazał podczas obrad Rady Dialogu Społecznego szef MZ. Podkreślił, że system służby zdrowia w Polsce był w przeszłości określany mianem rynku usług zdrowotnych, rynku procedur medycznych. "To coś, co odchodzi w przeszłość i dzięki Bogu, że tak jest. To nasze wspólne osiągnięcie. Nie zrobił tego sam rząd, również państwa uwagi są bardzo często brane pod uwagę, wpływają na kierunek rozwoju zmian, które planujemy i wprowadzamy" - dodał. Minister ocenił, że "niedługo będzie można mówić, że system opieki zdrowotnej w coraz lepszy sposób - dzięki dodatkowemu finansowaniu i lepszej organizacji - otacza opieką każdego, kto tego potrzebuje". Jak podkreślał, system ma otaczać opieką, "a nie dawać możliwości wykonania wobec pacjentów procedur". "To jest kierunek zmian. Nie zawsze i nie wszystkim to musi się podobać, ale kierunek jest jeden - służba zdrowia służy zdrowiu ludzi. Taki kierunek realizujemy" - dodał. Katarzyna Lechowicz-Dyl, Aleksander Główczewski