Posłowie Konfederacji przygotowali projekt rezolucji Sejmu ws. mienia bezspadkowego - poinformował w piątek poseł Jacek Wilk. Gdyby Sejm przyjął rezolucję, rząd nie mógłby uczestniczyć ani w monitorowaniu amerykańskiej tzw. ustawy 447, ani w rozmowach o jej realizacji .
Wilk oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie, że w związku z mieniem bezspadkowym "rosnąca stale presja na Polskę jest coraz bardziej jawna i coraz bardziej bezczelna". Nawiązał tak do czwartkowego wpisu ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher na Twitterze, która zarzuciła Konfederacji podawanie "rażąco nieprawdziwych" informacji o amerykańskiej tzw. ustawie 447. Zdaniem Wilka "świadczy to dobitnie o jawnej ingerencji obcego państwa" w przebieg kampanii wyborczej w Polsce.
"Biorąc pod uwagę, że Polska nie jest kolonią, nie przegrała żadnej wojny, biorąc pod uwagę, że trwające rosnące, a nieumotywowane naciski na tak zwaną restytucję mienia osobom, które w żaden sposób nie są do otrzymania tego mienia uprawnione, biorąc pod uwagę, że niektórzy przedstawiciele RP biorą udział w negocjacjach na ten temat i z niezrozumiałych powodów wydają się uznawać słuszność tych żądań, Sejm RP, po pierwsze - zabrania wszelkim przedstawicielem RP uczestniczenia w jakimkolwiek 'monitorowaniu działań rządu' przez instytucje zagraniczne" - głosi projekt.
"Po drugie (Sejm RP) zabrania wszelkim przedstawicielem Rzeczypospolitej brania udziału w jakichkolwiek rozmowach na temat tzw. restytucji mienia 'ofiar Holokaustu', i oznajmia, że jakikolwiek zawartych w tej sprawie porozumień nie będzie honorował. Po trzecie rezolucja ta obowiązuje do chwili uchwalenia przez Sejm stosownej ustawy w tym przedmiocie" - podkreślono w projekcie.
"Sejm powinien śmiałym, odważnym głosem powiedzieć, jakie jest stanowisko polskiej władzy ustawodawczej w tym zakresie" - ocenił Wilk. Dodał, że Konfederacja będzie dążyć, "aby większość rządowa do tej rezolucji się przychyliła". "To jest kolejne 'sprawdzam', jakie mówimy Prawu i Sprawiedliwości, jeśli chodzi o stanowisko w zakresie tak zwanych roszczeń do tak zwanego mienia bez spadkobierców" - dodał.
Poseł Piotr Liroy-Marzec zażądał od polskiego rządu i prezydenta Andrzeja Dudy przedstawienia stanowiska, jaki jest ich oficjalny stosunek wobec amerykańskiej ustawy 447 i współpracy w jej zakresie polskich władz z władzami USA.
Przyjęta przez Kongres USA i podpisana w maju 2018 r. przez prezydenta Donalda Trampa ustawa JUST (czyli tzw. 447), dotyczy zwrotu mienia ofiar Holokaustu ich prawowitym właścicielom bądź ich spadkobiercom. Jej zapisy mają głównie symboliczny, deklaratywny charakter.