Mężczyzna usłyszał zarzuty o charakterze korupcyjnym - poinformowała rzeczniczka prokuratury okręgowej w Katowicach Marta Zawada- Dybek. Po przesłuchaniu komendant został zwolniony do domu, prokurator zastosował wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze. Śląski komendant policji także polecił wszczęcie postępowanie dyscyplinarnego i zawiesił komendanta. - To jest standardowe postępowanie w sytuacji, kiedy policjantowi stawiane są zarzuty - wyjaśnił rzecznik śląskiej policji Andrzej Gąska.