Do zdarzenia doszło w centrum Opola. Kierowca osobowego forda, pomimo blokady policji, próbował wjechać w ulicę, którą nadchodził liczący około tysiąca osób Marsz Równości. Natychmiast zareagowali obecni na skrzyżowaniu umundurowani i cywilni policjanci, którzy zatarasowali drogę nieoznakowanym radiowozem. Kierujący fordem wycofał się, ale kiedy policjant drogówki podszedł do pojazdu i chciał wylegitymować kierującego, ten nagle ruszył, potrącając funkcjonariusza. W pościg za uciekającym ruszyło kilka eskortujących pochód radiowozów policji. Po kilkuset metrach kierowca forda został zatrzymany. Kierowca osobowego forda, który próbował wjechać w ulicę zajętą przez liczący tysiąc osób Marsz Równości w Opolu, a następnie potrącił policjanta był pijany - poinformował PAP Karol Brandys z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.