Czerwińska była pytana o konsekwencje wobec tych posłów klubu PiS, którzy głosowali przeciw ustawie o ochronie zwierząt. - Zgodnie z zapowiedzią będą podjęte decyzje i rozstrzygnięcia zgodnie ze statutem partii - powiedziała rzeczniczka PiS dziennikarzom w Sejmie po zakończeniu spotkania kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości. Pytana o konsekwencje wobec koalicjantów PiS - Solidarnej Polski i Porozumienia - odparła, że "kierownictwo zbierze się i będą podjęte konsekwencje". Rzecznik rządu <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-piotr-muller,gsbi,1777" title="Piotr Müller" target="_blank">Piotr Müller</a> pytany o rozmowy koalicyjne odparł, że "nie ma rozmów koalicyjnych już". Spotkanie kierownictwa PiS Po zakończeniu sejmowych głosowań, po godz. 1 w piątek (18 września) w gabinecie marszałek Sejmu Elżbiety Witek odbyło się spotkanie kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości. W spotkaniu, jak wynika z informacji Polskiej Agencji Prasowej, wzięli udział m.in. prezes PiS <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jaroslaw-kaczynski,gsbi,3" title="Jarosław Kaczyński" target="_blank">Jarosław Kaczyński</a>, premier <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-mateusz-morawiecki,gsbi,1" title="Mateusz Morawiecki" target="_blank">Mateusz Morawiecki</a>, marszałek Sejmu <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-elzbieta-witek,gsbi,989" title="Elżbieta Witek" target="_blank">Elżbieta Witek</a>, wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki, a także posłowie Krzysztof Sobolewski, Anita Czerwińska i Radosław Fogiel. Jak głosowano? W piątek przed godz. 1 <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-sejm-rzeczypospolitej-polskiej,gsbi,38" title="Sejm" target="_blank">Sejm</a> uchwalił nowelę ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Za jej przyjęciem głosowało 356 posłów, 75 było przeciw, a 18 wstrzymało się od głosu. W głosowaniu udział wzięło 229 posłów klubu PiS. 176 było za, 38 przeciw, 15 wstrzymało się od głosu. Przeciwko uchwaleniu noweli głosowali wszyscy posłowie z Solidarnej Polski, w tym: Tadeusz Cymański, Sebastian Kaleta, Jan Kanthak, Janusz Kowalski, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jacek-ozdoba,gsbi,1604" title="Jacek Ozdoba" target="_blank">Jacek Ozdoba</a>, Michał Wójcik, Marcin Warchoł, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-zbigniew-ziobro,gsbi,1525" title="Zbigniew Ziobro" target="_blank">Zbigniew Ziobro</a>, Michał Woś. Z Porozumienia przeciwko opowiedzieli się: Andrzej Sośnierz i Mieczysław Baszko, a z PiS m.in. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, <a class="db-object" title="Zbigniew Dolata" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-zbigniew-dolata,gsbi,4088" data-id="4088" data-type="theme">Zbigniew Dolata</a>, Teresa Glenc, wiceszef klubu Lech Kołakowski, Bartłomiej Wróblewski. Minister rozwoju, wicepremier Jadwiga Emilewicz (Porozumienie) poparła nowelizację, a 15 posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu, w tym lider ugrupowania <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jaroslaw-gowin,gsbi,1495" title="Jarosław Gowin" target="_blank">Jarosław Gowin</a>. Znamienne słowa Terleckiego Szef klubu PiS Ryszard Terlecki poinformował w czwartek (17 września), że każdemu członkowi klubu PiS, który zagłosuje niezgodnie z rekomendacją klubu w sprawie projektu noweli ustawy o ochronie zwierząt, będą groziły konsekwencje, łącznie z zawieszeniem w prawach członka partii i utratą stanowisk i funkcji. Ponadto Terlecki poinformował, że prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził na popołudniowym posiedzeniu klubu - w którym uczestniczyli tylko posłowie z PiS, nie było członków klubu z Solidarnej Polski i Porozumienia - że obecne negocjacje dotyczące rekonstrukcji rządu nie mają sensu, skoro "dotychczasowi koalicjanci" występują z innym programem, z innymi pomysłami, z innymi wskazaniami do głosowań niż cały klub. Szef klubu PiS dodał, że jeśli "sytuacja do tego zmusi" rekonstrukcja rządu nastąpi bez uzgodnień z Solidarną Polską i Porozumieniem. Wykluczył opcję rządu mniejszościowego. - Jeżeli zajdzie taka sytuacja, to pójdziemy na <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-wybory,tId,92551" title="wybory" target="_blank">wybory</a>, oczywiście sami - dodał Terlecki.