Dziennikarka Ewa Bugała, która od dwóch dni była rzecznikiem prasowym Orlenu, zrezygnowała z zajmowanego stanowiska. "Spotkała mnie bezprecedensowa, brutalna fala hejtu" - napisała na Twitterze.
"Spotkała mnie bezprecedensowa, brutalna fala hejtu i niesprawiedliwych ataków. Dlatego podjęłam decyzję o rezygnacji z pracy w PKN Orlen. Oczywiście rezygnuję też z wszelkich przysługujących mi odpraw. Do zobaczenia" - napisała Bugała.
Dziennikarka dwa dni temu objęła posadę w PKN Orlen, gdzie miała zajmować się komunikacją i PR. Tuż po tym wylała się na nią fala krytyki, że sympatyzująca z partią rządzącą dziennikarka dostała stanowisko po protekcji.
Bugała to dziennikarka TVP. Kierowała redakcją serwisu informacyjnego TVP Info, była też prowadzącą programu "Nie da się ukryć" i reporterką "Wiadomości". W mediach pracuje od siedmiu lat.
W tym tygodniu prezesem PKN Orlen został Daniel Obajtek, który zaproponował Bugale posadę. Wcześniej kierował inną państwową spółką - Energą.