To Anna Wojciechowska, samorządowiec i działaczka Koalicji Obywatelskiej z Ełku, prawdopodobnie zastąpi zmarłą posłankę KO Annę Wasilewską. Przyznała, że przyjmie mandat poselski.
Reklama
O śmierci Wasilewskiej poinformował we wtorek m.in. szef PO Borys Budka. "Wielka strata... Odeszła od nas Ania Wasilewska - samorządowiec, posłanka, niezwykle pracowita i skromna osoba. Aniu, to był zaszczyt z Tobą pracować... Do zobaczenia" - napisał na Twitterze.
Zobacz również: Nagła śmierć posłanki KO. Bliscy wskazali przyczynę
Zgodnie z Kodeksem wyborczym w przypadku śmierci posła pierwszeństwo do objęcia mandatu przysługuje kandydatowi, który na tej samej liście danego komitetu uzyskał najwyższy wynik spośród kandydatów, którzy nie dostali się do Sejmu. O pierwszeństwie objęcia mandatu zawiadamia marszałek Sejmu.
Wasilewska w 2019 r. dostała się do Sejmu, startując z listy KO w Olsztynie (okręg nr 35). Zgodnie z danymi na stronie PKW, uzyskała wówczas trzeci wynik, czyli 10 982 głosy i wraz z Januszem Cichoniem (26 402 głosy) oraz Pawłem Papke (19 415 głosów) weszła do Sejmu.
Czwarty wynik - 7391 głosów - uzyskała działaczka KO z Ełku, samorządowiec Anna Wojciechowska. Był to najwyższy wynik spośród kandydatów KO z okręgu nr 35, którzy nie dostali się do Sejmu. Oznacza to, że zgodnie z przepisami to Wojciechowska, jeśli wyrazi zgodę, może w ławach poselskich zastąpić Wasilewską.
Wojciechowska powiedziała w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że przyjmie mandat poselski.
"Śmierć Anna Wasilewskiej jest dla nas bardzo trudna do przyjęcia. Przyjmę po niej mandat, bo po to stratowałam w wyborach, by brać udział w życiu politycznym. Robię to dla naszego regionu i naszych wyborców. To mój obowiązek" - podkreśliła Wojciechowska.