W środę w siedzibie MKiDN wicepremier, minister kultury prof. Piotr Gliński poinformował, że utracony w czasie II wojny światowej obraz Śliwińskiego, powrócił do Polski. Obraz odzyskano dzięki współpracy MKiDN i FBI. W uroczystości wzięli udział także ambasador USA w Polsce Paul W. Jones oraz dr Robert Heś z Muzeum Narodowego we Wrocławiu, któremu dzieło w środę zostało przekazane. "Stanom Zjednoczonym bardzo zależy, by zrabowane dziedzictwo kulturowe powracało na swoje właściwe miejsce, czyli do Polski. Mam nadzieję, że będziemy się spotykali częściej przy takich okazjach" - powiedział Paul W. Jones. "Jesteśmy bardzo wdzięczni ministerstwu i panu ministrowi za tą doskonałą współpracę, która owocuje właśnie przy takich okazjach, jak dzisiaj" - podkreślił ambasador USA. Jak mówił, Stany Zjednoczone są "ogromnie świadome wagi tego, że wszystkie zrabowane dzieła sztuki i całe kulturalne dziedzictwo powinno trafiać na właściwe miejsce, dlatego różne agencje, które się w Stanach Zjednoczonych zajmują tym, są bardzo zdeterminowane, żeby identyfikować, a następnie zwracać prawowitym właścicielom zrabowane dzieła sztuki".