Tablice mają wrócić na swoje miejsce na początku listopada - poinformował PAP wójt gminy Puńsk Witold Liszkowski. Dodał, że są już oczyszczone i leżą w urzędzie gminy. Jak powiedział, radni i sołtysi rozmawiali z mieszkańcami i zdecydowali, by nie przeprowadzać konsultacji społecznych w sprawie tablic tylko z polskimi nazwami miejscowości. Po aktach wandalizmu wójt oraz przedstawiciele niektórych organizacji litewskiej mniejszości narodowej byli za tym, by nie wieszać tablic dwujęzycznych, a przynajmniej spróbować przeprowadzić konsultacje w tej sprawie. - Ciągle - jako wójt - mam takie uprawnienia, by zarządzić konsultacje i na pewno ta dyskusja się jeszcze nie skończyła - powiedział Liszkowski. Przyznał, że niepokoi się, czy po zawieszeniu tablic znowu nie dojdzie do ich zniszczenia. Wójt kilka tygodni temu dostał list, w którym nieznany nadawca pisał, że tak właśnie się stanie. Decyzją rady w sprawie zawieszenia dwujęzycznych tablic zaskoczona była także szefowa Wspólnoty Litwinów w Polsce Irena Gasperowicz. - Skoro ludzie tak zdecydowali, niech tak będzie - powiedziała. Dodała jednak, że na listopadowym zjeździe wspólnoty ten temat zostanie i tak poruszony. Pod koniec sierpnia w 14 miejscowościach gminy nieznani sprawcy zamalowali farbą 28 tablic z nazwami miejscowości po polsku i litewsku oraz jeden pomnik, na którym namalowano farbą znak nacjonalistycznej organizacji Falanga. Zniszczyli także i oblali farbą obelisk, który był przygotowywany dla upamiętnienia litewskiego poety Albinasa Żukauskasa. Sprawców dotąd nie wykryto. W połowie września pracownicy gminy zdjęli zamalowane tablice. W 2010 roku w gminie Puńsk przeprowadzono konsultacje w 33 wsiach, z których 30 opowiedziało się za dwujęzycznymi nazwami. Litwini to jedna z najmniejszych mniejszości w Polsce. Według spisu ludności z 2002 roku, jest ich 5,8 tys. Sami Litwini szacują, że jest ich trzy razy więcej. Największe skupiska Litwinów są w powiecie sejneńskim, w gminie Puńsk i Sejny. Możliwość używania dwujęzycznych nazw miejscowości, jak również używania języków mniejszości jako pomocniczych, daje samorządom ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Chodzi o samorządy, na terenie których nie mniej niż 20 proc. ogółu mieszkańców gminy deklaruje przynależność do mniejszości narodowej. W Podlaskiem w ostatnich kilku miesiącach miało miejsce kilka rasistowskich i nacjonalistycznych ekscesów. W Białymstoku wandale w miejscu dawnego cmentarza żydowskiego zniszczyli utworzoną tam z bukszpanu gwiazdę Dawida, a z wyrwanych z ziemi i połamanych krzewów, w jej środku ułożyli swastykę. Był również incydent z antysemickimi i nazistowskmi napisami na pomniku upamiętniającym ofiary mordu w Jedwabnem, z napisami na synagodze w Orli czy próby podpalenia Domu Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku.