Oznacza to, że od wtorku kolejka znacznie się tam zmniejszyła. Straż Graniczna ocenia, że do granicy dojeżdża znacznie mniej ciężarówek, niż miało to miejsce w czasie weekendu i tuż po nim. W weekend czas oczekiwania na odprawę w Kuźnicy przekroczył nawet 70 godz. Jak powiedziała Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku, kolejka przed Kuźnicą miała rano w środę ok. 8 km i sięgała miejscowości Zadworzany, przed Bobrownikami była o kilometr dłuższa. W regionie poprawiły się warunki na drogach, po intensywnych opadach śniegu w poniedziałek i wtorek. Wszystkie krajowe i wojewódzkie są przejezdne. Policja nie zanotowała żadnych poważniejszych zdarzeń, choć zgłaszane są problemy z przejechaniem odcinków, gdzie jest bardzo ślisko i przypadki czasowego blokowania przejazdu, np. przez ciężarówki wpadające w poślizg albo mające trudności z pokonaniem wzniesień.