W podlaskiej policji funkcjonuje specjalna 21-osobowa grupa, powołana do zidentyfikowania wszystkich osób, które w sobotę złamały prawo. Natomiast czynności procesowe i w sprawach o wykroczenia wykonują policjanci innych wydziałów. We wtorek rano policjanci kryminalni zatrzymali 31-letniego mężczyznę podejrzewanego o popełnienie przestępstw na szkodę jednego z dziennikarzy. Jak podkreśla komunikat, podlaska policja nadal intensywnie analizuje materiał z monitoringu zabezpieczony po wydarzeniach w Białymstoku. Pierwszy Marsz Równości przeszedł w sobotę po południu ulicami miasta pod hasłem "Białystok domem dla wszystkich". Przejście uczestników marszu kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, policja musiała użyć gazu. W stronę uczestników rzucano kamieniami, petardami, jajkami i butelkami, wykrzykiwano też obraźliwe słowa.