Nad wsią Chodorówka Stara koło Suchowoli wiał tak silny wiatr, że uszkodzonych zostało dwadzieścia zabudowań gospodarskich i domów. Mieszkańcy mówią o trąbie powietrznej, trwającej kilka minut i powodującej ogromne straty. Większość szkód to zerwane przez wichurę dachy, ale na jeden z drewnianych domów przewróciło się drzewo. Na drodze niedaleko wsi wiatr wyrwał z korzeniami jedenaście kolejnych, potężnych drzew. Dwie nastolatki, w wieku 13 i 17 lat trafiły do szpitala w Suwałkach po tym, jak spadło na nie rusztowanie, przewrócone przez silny wiatr. Jak informują suwalscy strażacy, dziewczyny szły obok bloku, przy którym stało rusztowanie, służące do prac przy ocieplaniu czteropiętrowego budynku. Powalone przez wiatr drzewo przygniotło mężczyznę we wsi Siekierka w powiecie sokólskim. Ranny trafił do szpitala. Zakład Energetyczny Białystok S.A. otrzymuje bardzo dużo zgłoszeń o awariach. Jego dyżurni szacują, że zasilania zostało pozbawionych około trzech tysięcy stacji transformatorowych, co oznacza brak prądu u co najmniej kilkudziesięciu tysięcy odbiorców w całym regionie. Niektóre awarie będą usuwane co najmniej do soboty, bo są uszkodzenia linii i słupów wysokiego napięcia. W wyniku burz połączonych z silnym wiatrem, przechodzących nad województwem podlaskim, przewróconych zostało wiele drzew, które blokowały lokalne drogi. Podlascy strażacy odnotowali ponad 120 interwencji. Na drodze krajowej nr 61 w miejscowości Bełda niedaleko Grajewa doszło do zderzenia pięciu aut, osiem osób zostało rannych. Strażacy nie wykluczają, że przyczyna wypadku mogła być związana z warunkami atmosferycznymi