Dwie 17-latki, uczennice pierwszej klasy technikum, wracały w nocy ze środy na czwartek samochodem osobowym marki lexus ze starszymi kolegami z imprezy andrzejkowej. Na łuku drogi z Augustowa do Lipska kierowca samochodu stracił panowanie nad autem - samochód dachował i uderzył w drzewo. 17-latki zginęły na miejscu. 23-letni kierowca jest w stanie krytycznym, zaś życiu jego kolegi nic nie grozi. Dyrekcja szkoły ogłosiła rano żałobę. Na budynku szkoły wisi flaga narodowa z czarną wstęgą. Dyrektor poprosił psychologów o pomoc dla kolegów zmarłych dziewczyn. Jak poinformował wicedyrektor szkoły Jerzy Daniłowicz, psycholodzy rozmawiali już z uczniami.