Kobieta została aresztowana na trzy miesiące. To wdowa z czwórką dzieci, żyjąca obecnie w konkubinacie. Prokuratura nie podaje szczegółów śledztwa, ale zaznacza, że wciąż prowadzone są czynności i zbierane dowody. Wiadomo, że zarzuty dotyczą zabójstwa chłopczyka urodzonego jesienią 2010 roku i dziewczynki, urodzonej w czerwcu 2012 roku. Zarzut zabójstwa córeczki Kobieta została zatrzymana w ubiegłym tygodniu, po tym jak policja sprawdziła anonimowe doniesienia o tym, iż choć była w ciąży, nikt nie widział jej dziecka. Na podstawie zebranych dowodów, w tym wyjaśnień zatrzymanej, postawiono jej zarzut zabójstwa córeczki. Przyznała się do winy W czasie przeszukania pomieszczeń gospodarczych na posesji, na której mieszkała kobieta, natrafiono jednak na szczątki nie jednego, a dwójki dzieci. Kobiecie postawiono więc zarzut zabójstwa dwojga noworodków. Jak podawała w poniedziałek Prokuratura Rejonowa w Kolnie, która jeszcze wówczas prowadziła śledztwo przejęte obecnie przez Prokuraturę Okręgową w Łomży, podejrzana przyznała się do tego czynu. Przy zarzucie postawionym przez prokuraturę, kobiecie grozi nawet dożywocie.