Na Podlasiu wykryto 31 przypadków ASF u dzików i trzy u świń. Dziki niszczą również wiele upraw (m.in. kukurydzy) rolników z Podlasia. Straty oszacowano na ok. 7 mln zł. Spotkanie miało bardzo burzliwy przebieg. Rolnicy ironizowali, że jeśli urzędnicy nie wiedzą, jak zmniejszyć populację dzików, mogą rozsypać na polach pigułki "dzień po". - Tego typu spraw na takich spotkaniach z pewnością się nie rozwiąże - powiedział Marek Sawicki. Mimo wszystko minister zapowiedział, że na posiedzeniu rządu złoży wniosek o wybicie wszystkich dzików w województwie podlaskim.