Zarząd Budynków Mieszkalnych w Suwałkach złożył w imieniu jednej ze wspólnot mieszkaniowych pozew przeciwko lokatorom dwóch mieszkań (członkom wspólnoty), którzy od kilku lat nie płacą za energię cieplną i zalegają z tego tytułu na kwotę ponad 30 tys. zł. Wcześniej zarząd odciął w obu mieszkaniach wodę. Członkowie wspólnoty nie zgadzają się płacić za dłużników za ogrzewanie ich mieszkań, dlatego dochodzą swych praw w sądzie. W jednym przypadku jest to bezrobotna rodzina z czwórką dzieci, w drugim - samotna kobieta. Sąd uznał, że instalacja cieplna nie jest majątkiem wspólnoty, zatem ani wspólnota, ani Zarząd Budynków Mieszkalnych nie może wejść do mieszkań dłużników w celu odcięcia dopływu ciepła. Według sądu wspólnota może dochodzić swoich należności, których nie płacą dłużnicy, na drodze postępowania sądowego. Wyrok nie jest prawomocny. Wspólnota będzie odwoływać się od decyzji sądu. Jak podaje Zarząd Budynków Mieszkalnych w Suwałkach, lokatorzy są mu winni z tytułu czynszów i opłat ogółem 2 mln zł. W przypadku mieszkań własnościowych, tam gdzie są wspólnoty mieszkaniowe, to one muszą regulować zobowiązania wszystkich lokatorów.