Na białostockim rynku zebrało się w południe kilkuset mieszkańców, w tym także podopieczni organizacji charytatywnych zajmujących się pomocą ubogim rodzinom. Na wspólnym, odświętnie przystrojonym stole ustawiono przyniesione przez białostoczan koszyczki ze święconką oraz duże kosze przeznaczone dla organizacji pomocowych: domów małego dziecka, Caritasu oraz Stowarzyszenia "Droga", które w ramach przedwielkanocnej akcji "Wędrujący kosz dobroci" zebrało ok. 16 ton żywności dla potrzebujących. Prezydent miasta Tadeusz Truskolaski podkreślił, że w Święto Zmartwychwstania Pańskiego, jak i w inne święta, nikt nie powinien czuć się samotny. Abp Ozorowski przed poświęceniem pokarmów życzył zgromadzonym radosnych świąt, a także "aby spełniały się szlachetne marzenia i aby życie zawsze zwyciężało... ". Miejskie świecenie pokarmów odbywa się w Białymstoku z inicjatywy władz miasta co roku. W latach, kiedy Wielkanoc katolicka i prawosławna wypada w tym samym terminie, przybiera charakter ekumeniczny.