W tym roku Wielkanoc prawosławnych wypadła tydzień po katolickiej. Ma to związek z nieco innym sposobem wyliczania daty tego święta w obu obrządkach co sprawia, że nie co roku jest ono w tym samym terminie u katolików i prawosławnych. W województwie podlaskim są największe w kraju skupiska prawosławnych, zwłaszcza w jego południowo-wschodniej części. Zwłaszcza tam nieczynne są urzędy samorządowe. Zamknięte są m.in. starostwa powiatowe w Hajnówce i Bielsku Podlaskim, urząd miasta w Hajnówce i urząd gminy w Narewce. W gminach na tym terenie nieczynnych jest też wiele szkół. Kuratorium oświaty w Białymstoku nie ma danych, jak wiele placówek oświatowych w regionie jest w poniedziałek nieczynnych. Dzięki nowelizacji z 2010 roku rozporządzenia MEN w sprawie organizacji roku szkolnego, teraz to same szkoły mogą teraz decydować, kiedy chcą wykorzystać dni wolne (ich liczbę zapisano w owym rozporządzeniu) i nie muszą tych dni odpracowywać, więc i informować o tym kuratora. W Podlaskiem, gdzie są duże skupiska prawosławnych. szkoły wykorzystują te dni m.in. na początku stycznia, gdy przyda Boże Narodzenie według kalendarza juliańskiego oraz właśnie w drugi dzień Wielkiej Nocy, gdy przypada w innym terminie, niż - ustawowo wolny - wielkanocny poniedziałek katolików. W Białymstoku, według danych przekazanych PAP przez biuro prasowe prezydenta miasta, w poniedziałek nie ma lekcji w zdecydowanej większości placówek miejskich: w 29 na 31 szkół podstawowych, 21 na 24 gimnazja, wszystkich 12 liceach oraz 12 na 17 zespołów szkół zawodowych. Wolne jest też m.in. na Uniwersytecie w Białymstoku. Województwo podlaskie uważane jest za centrum prawosławia w naszym kraju. Szacuje się, że mieszka tu około połowy, z 550-600 tys. prawosławnych w Polsce.