"Droga" takie akcje prowadzi nie tylko przed Wielkanocą, ale także przed Bożym Narodzeniem. Pieniądze na nie pozyskuje m.in. ze sprzedaży ozdób i pamiątek świątecznych, a także z kwest w hipermarketach. Pomoc otrzymują rodziny, którymi zajmuje się Stowarzyszenie oraz osoby wskazane przez ośrodki pomocy społecznej. W środę ok. 2 tys. paczek rozdano w Białymstoku. Jak powiedział założyciel Stowarzyszenia "Droga" ojciec werbista Edward Konkol, w paczkach znalazły się produkty, dzięki którym najubożsi mogą przygotować potrawy na świąteczny stół. To m.in. jajka, wędliny, biała kiełbasa, mąka, olej, ryż, a także herbata i kawa. Przygotowano też kilkaset paczek ze słodyczami dla dzieci. Każda rodzina dostała też paschał, symbol - jak powiedział Konkol - obecności Chrystusa. Dodał, że chce, aby w ten sposób w domach najuboższych na święta "zagościł" Bóg. Zdaniem Konkola, aby pomóc wszystkim potrzebującym w regionie takich paczek powinno zostać rozdanych ok. 20 tys. W jego ocenie, co roku zwiększa się liczba ubogich osób. Mówił, że Stowarzyszenie ma ograniczone możliwości pomocy, przede wszystkim ze względu na pieniądze. Ale - jak zauważył - dzięki pomocy zwykłych ludzi, którzy wspierają akcję datkami, a także pomocników, którzy przygotowują świąteczne ozdoby na sprzedaż oraz wpływom z 1 proc., są w stanie pomóc choć części potrzebujących. Wciąż można wspomóc akcję "Drogi". Konkol powiedział, że stoiska z ozdobami będą stały w hipermarketach i sklepach do samych świąt Wielkanocnych. Stowarzyszenie "Droga" działa od 1991 roku i jest jedną z najbardziej znanych i aktywnych w Podlaskiem organizacji, zajmujących się dziećmi z rodzin ubogich i patologicznych. Prowadzi dom, gdzie znajdują schronienie, mogą najeść się, odrobić lekcje. Stowarzyszenie wspiera całe rodziny: organizuje letni wypoczynek, zbiórki żywności i odzieży, pomoc terapeutyczną. Zbiera też pieniądze na stypendia dla najzdolniejszych podopiecznych.