"Światło pojednania" to jedna z największych akcji charytatywnych w regionie, Stowarzyszenie organizuje ją od kilkunastu lat, by pomóc przed świętami wielkanocnymi kilku tysiącom osób z Białegostoku i regionu, którymi się opiekuje. Jak powiedział szef stowarzyszenia werbista ojciec Edward Konkol, dzięki tej akcji najubożsi mogą zorganizować normalne święta wielkanocne dla swojej rodziny. W paczkach przygotowywanych przez stowarzyszenie znajdą się m.in. wędliny, jaja czy olej. W kilkunastu miejscach w Białymstoku, przede wszystkim osiedlowych sklepach, a także hipermarketach, w czwartek pojawiły się kosze, do których można wkładać produkty żywnościowe. Konkol zaapelował też, o przekazywanie słodyczy, które będą dla dzieci tzw. wielkanocnym zajączkiem. W sklepach są też stoły z ozdobami świątecznymi, wykonanymi przez podopiecznych i wolontariuszy stowarzyszenia. Można kupić m.in.: pocztówki, wydmuszki, baranki i świąteczne stroiki. Są tam też świąteczne świeczki tzw. paschały, które - jak powiedział Konkol - są symbolem tej akcji. Konkol mówił, że chciałby, aby paschały od "Drogi" trafiły do tych wszystkich domów, w których jest bardzo trudna sytuacja materialna, aby "przywrócić im promień nadziei". Podkreślił, że chcą też pokazać dzieciom z tych rodzin, że są ważne i że się o nich pamięta. Dodatkowo, w trzy weekendy przed Wielkanocą, w niektórych hipermarketach w mieście odbędą się kwesty. W tym roku w zbieranie pieniędzy na rzecz potrzebujących zaangażują się m.in. piłkarze Jagiellonii Białystok oraz aktorzy Białostockiego Teatru Lalek. W połowie kwietnia ubogim rodzinom na wsiach stowarzyszenie rozda kury nioski. Konkol powiedział, że w tym roku kupili ponad 1 tys. kurczaków. Lista osób, do których trafią kury tworzona jest przez gminne ośrodki pomocy społecznej w regionie. Konkol zaapelował o przekazywanie 1 proc. podatku na stowarzyszenie "Droga". Powiedział, że pieniądze z tej akcji zostaną przekazane przede wszystkim dzieciom z ubogich rodzin. Założone w 1991 roku Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie "Droga" zajmuje się dziećmi z rodzin ubogich i patologicznych. Prowadzi dom, gdzie znajdują schronienie, mogą coś zjeść, odrobić lekcje. Stowarzyszenie wspiera też całe rodziny, organizuje letni wypoczynek, zbiórki żywności i odzieży a także pomoc terapeutyczną.