Jak poinformowała rzeczniczka wojewody podlaskiego Joanna Gaweł, niektóre szkoły są zamknięte w gminach: Mońki, Dąbrowa Białostocka, Wyszki, Lipsk, Tykocin, Krasnopol, Poświętne, Augustów, Puńsk, Wiżajny, Rutka Tartak, Jeleniewo, Dobrzyniewo Duże i Hajnówka. W sumie to więcej niż trzydzieści szkół, bo niektóre zamknięte placówki to zespoły szkół, składające się np. z podstawówki i gimnazjum czy także przedszkola. Gminy, które zdecydowały się zamknąć niektóre szkoły, tłumaczą to tym, że dzieci są do nich dowożone z różnych miejscowości i musiałyby na siarczystym mrozie czekać na przyjazd gimbusów lub przebywać w placówkach, które są mocno wychłodzone. Właśnie z powodu niskich temperatur w klasach zamknięte są we wtorek i w środę trzy szkoły w gminie Dobrzyniewo Duże. Wójt Bogdan Zdanowicz powiedział, że budynki zbudowane w starej technologii są przed termomodernizacją i po feriach (poniedziałek był w Podlaskiem pierwszym dniem nauki po 2-tygodniowej przerwie - przyp. red.) dzieci wróciły do klas, gdzie temperatura wynosiła ok. 12 stopni Celsjusza. Dlatego zdecydowano o zawieszeniu tam zajęć. Ponieważ meteorolodzy zapowiadają mniejszy mróz, a w szkołach zmienione zostały parametry systemów grzewczych w taki sposób, by budynki były ogrzewane mocniej, od czwartku lekcje mają być tam wznowione.