Jak powiedział PAP rzecznik podlaskiej policji Andrzej Baranowski, do wydziału do walki z korupcją, który działa w komendzie wojewódzkiej policji w Białymstoku zgłosił się przedsiębiorca z Łomży, zbulwersowany działaniami kontrolera jednego z urzędów publicznych. Ten bowiem mówił o wielu uchybieniach i nieprawidłowościach w firmie, za co grożą wysokie kary finansowe ale miał też sugerować, że mógłby ich nie wykazać w wynikach kontroli, jeśli otrzyma za to 15 tys. zł. Miało to stanowić ułamek rzekomo grożących kar. Przedsiębiorca zawiadomił policję, ta za zgodą prokuratury postanowiła przeprowadzić akcję kontrolowanego wręczenia łapówki. Wtedy przedsiębiorca zgodził się na warunki zaproponowane przez kontrolera i umówił się na przekazanie gotówki w mieszkaniu tego mężczyzny. Zaraz po wręczeniu łapówki kontrolera zatrzymali funkcjonariusze. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Łomży. Policja przypomina, że nie podlega karze sprawca przestępstwa korupcyjnego, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica została przyjęta bądź wręczona, ale sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa - zanim ten się o tym przestępstwie dowiedział. W województwie podlaskim działa policyjny telefon antykorupcyjny o numerze (85) 670-30-30 oraz poczta elektroniczna: naczelnik.wkor.kwp@bk.policja.gov.pl.