Laureat Oscara mógłby odwiedzić Suwałki jeszcze w tym roku, jednak jak mówi Jarosław Filipowicz z Urzędu Miasta - najpierw trzeba ustalić termin, który będzie reżyserowi pasować. Na początku marca - z okazji 83. urodzin Andrzeja Wajdy prezydent Józef Gajewski wysłał do reżysera list z życzeniami, gratulacjami i zaproszeniem: - W tym roku będziemy obchodzili dwudziestą rocznicę upadku komunizmu w Polsce oraz wyboru Pana na posła Ziemi Suwalskiej. Mam nadzieję, że z tej okazji znajdzie Pan chwilę, by odwiedzić Suwałki. Serdecznie Pana zapraszam do grodu nad Czarną Hańczą. Jest tu Pan zawsze miłym i oczekiwanym gościem. Mam nadzieję, że będzie to znakomitą okazją do przedyskutowania z Panem stworzenia w Suwałkach miejsca - znaku Andrzeja Wajdy w rodzinnym mieście". Reżyser podobno jest zainteresowany przyjazdem. Rzecznik suwalskiego ratusza uważa, że największy kłopot może być z ustaleniem dogodnego terminu. Nad tym, w jaki sposób uhonorować Andrzeja Wajdę zastanawiali się podczas ostatniej sesji suwalscy radni. Ryszard Perkowski zaproponował utworzenie tablicy pamiątkowej. Jak mówi Jarosław Filipowicz - pomysł nie spotkał się z aprobatą pozostałych radnych. Utworzenie tablicy pamiątkowej jeszcze za życia reżysera mogłoby Andrzeja Wajdę urazić. Rzecznik prasowy zdradza, że Urząd Miasta zastanawia się nad innymi formami uhonorowania Wajdy. Szczegółów jednak nie zdradza.