W miniony weekend, w ramach Wielkiego Finału Turnieju "Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku", stadion Arki Gdynia gościł największe piłkarskie talenty w Polsce. W sportowej fieście udział wzięły 32 najlepsze drużyny chłopców i dziewcząt, będące reprezentacjami wszystkich województw. Poziom rozgrywek finałowych był bardzo wysoki, a wszystkie mecze obfitowały w wielkie emocje, zaciętą rywalizację oraz popisowe akcje i piękne bramki. Dzieci wspierane były dopingiem rodziców, kolegów oraz gości specjalnych. Pod wielkim wrażeniem piłkarskich umiejętności byli m.in.: David Petriashvili (przedstawiciel UEFA), Maciej Sawicki (Sekretarz Generalny PZPN), Krzysztof Pawiński (prezes zarządu Grupy Maspex Wadowice i współwłaściciel firmy Tymbark), Sławomir Rusinek (wiceprezes zarządu Grupy Maspex Wadowice i współwłaściciel firmy Tymbark) oraz Jacek Mejer (Mezo), który z pomocą wszystkich piłkarzy i piłkarek odśpiewał oficjalny hymn Turnieju "Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku". Najlepszych zawodników i zawodniczki z całej Polski dopingowali również, a później wręczali puchary, nagrody specjalne oraz pamiątkowe medale m.in. Wiceprezes PZPN ds. piłkarstwa amatorskiego Jan Bednarek, Wiceprezes PZPN ds. szkoleniowych Roman Kosecki, Wiceprezes PZPN ds. zagranicznych Marek Koźmiński, selekcjoner reprezentacji U-21 Marcin Dorna, trener bramkarzy polskiej kadry Andrzej Dawidziuk, a także byli piłkarze: Tomasz Rząsa, Tomasz Iwan, Tomasz Kłos i Paweł Kryszałowicz. Stałym bywalcem Turnieju jest również Stefan Majewski, Dyrektor Sportowy PZPN - Turniej o Puchar Tymbarku to wspaniała impreza! Z przyjemnością obserwowaliśmy postawę młodych zawodników, ich radość ze zdobywania bramek i odnoszenia zwycięstw. Widzieliśmy także rozgoryczenie, a nawet łzy po przegranych meczach. To uczy przede wszystkim pokory i umiejętności radzenia sobie z porażkami. Cieszymy się, że do tej edycji zgłosiło się aż tylu uczestników. To znaczy, że idziemy w dobrym kierunku. Nie tylko PZPN i firma Tymbark zachęcają dzieci do uprawiania sportu, ale również rodzice, dzięki temu nasze dzieci będą zdrowsze - uśmiecha się Stefan Majewski. Mecze o najwyższą stawkę dostarczyły niezapomnianych wrażeń i zgromadziły na trybunach stadionu Arki Gdynia liczną publiczność. Spotkania finałowe wyłoniły najlepsze drużyny dziewcząt i chłopców, które otrzymały tytuł Mistrzów Polski U-10 oraz zabrały do domu słynny Puchar Tymbarku wraz z biletami do Londynu na mecz Anglia-Polska, który zostanie rozegrany w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata, dokładnie w 40. rocznicę historycznego remisu drużyny Kazimierza Górskiego. Wśród chłopców bezkonkurencyjni okazali się reprezentanci województwa łódzkiego, którzy pokonali zawodników z województwa dolnośląskiego [2:1]. W kategorii dziewcząt największą skutecznością wykazały się zawodniczki z Małopolski, które okazały się lepsze od zespołu województwa lubelskiego, pokonując przeciwniczki stosunkiem bramek [2:0]. Po zakończonych rozgrywkach, Bartosz Jurkowski - trener reprezentacji chłopców z województwa podlaskiego ocenił występ swojej drużyny - Zarówno ja, jak również chłopcy, czujemy lekki niedosyt po zakończonym finale. Omówiliśmy sobie błędy, które się nam przydarzyły i wyciągnęliśmy wnioski. Teraz wiemy nad czym powinniśmy jeszcze popracować. Jednak mimo że nie zajęliśmy czołowego miejsca, dobry nastrój nas nie opuścił. Jesteśmy zadowoleni, że znaleźliśmy się w gronie najlepszych drużyn i mogliśmy wziąć udział w Wielkim Finale szczególnie, że rozegrany został na tak wspaniałym obiekcie. Z kolei szkoleniowiec dziewcząt z Podlasia - Teresa Witkowska, następująco podsumowała udział w Wielkim Finale - Jestem zaskoczona wysokim poziomem drużyn dziewczęcych, które wzięły udział w Wielkim Finale Turnieju. Rywalizacja była bardzo zacięta i trochę zabrakło nam szczęścia, jednak nasza obecność na rozgrywkach w Gdyni już jest dla nas wielkim osiągnięciem. Teraz mamy duży bagaż doświadczeń, a dzięki wyciągniętym wnioskom, mam nadzieję w przyszłym roku poprawić nasz wynik. Z całą pewnością zawalczymy o udział w kolejnym finale. Krzysztof Pawiński, prezes zarządu Grupy Maspex Wadowice i współwłaściciel firmy Tymbark - Przede wszystkim chciałbym gorąco pogratulować zwycięskim drużynom, ale również wszystkim pozostałym zawodnikom, którzy podczas Wielkiego Finału pokazali ducha pięknej, sportowej rywalizacji. Uśmiech na twarzach dzieciaków odbierających po zakończeniu meczów medale i Puchar Tymbarku daje pewność, że Wielki Finał był dla nich spełnieniem najskrytszych piłkarskich marzeń. Na zwycięzców czeka teraz wyjątkowo emocjonalna podróż do Londynu, by na stadionie Wembley kibicować polskiej reprezentacji w meczu z Anglią. Taka podróż na pewno zmotywuje tych młodych sportowców do dalszych treningów i wytężonej pracy w drodze z podwórka na słynne światowe stadiony piłkarskie. Droga do Wielkiego Finału i zdobycia tytułu Mistrzów Polski w kategorii U-10 nie była łatwa. Zwycięzcy musieli przebrnąć przez eliminacje gminne i powiatowe oraz wygrać finały w swoich województwach. Zwieńczeniem tych zmagań było zdobycie mistrzowskiego tytułu oraz wyjątkowego Pucharu Tymbarku.