Transport miejski w Suwałkach zmienia oblicze. Za sprawą 12 nowych autobusów niskowejściowych średni wiek pojazdów zmniejszy się z 15 do 9 lat. Oprócz autobusów zakupiono 20 wiat i przebudowano 14 zatok. Koszt inwestycji wyniósł prawie 11 mln złotych (unijne dofinansowanie - 70,14 proc.). To pierwszy krok w kierunku odnowienia floty pojazdów. W przyszłości planowane są kolejne zakupy - m.in. nabycie 15 autobusów niskopodwoziowych oraz uruchomienie systemu monitorowania transportu miejskiego - zaznaczył podczas spotkania z przedstawicielami firmy Kapena S.A. ze Słupska prezydent Suwałk. Zadowolenia nie kryje też prezes PGK w Suwałkach Janusz Krzyżewski. - To dobra wiadomość dla mieszkańców miasta i gminy. Nowe pojazdy wpłyną pozytywnie na wizerunek miasta. Po ulicach miasta nie będą już jeździły autobusy starsze niż ich kierowcy - mówi. Prezes Krzyżewski określił zmiany jako "nową generację techniczną i kulturową" w Suwałkach. Crossway Low Entry może przewieźć jednorazowo ponad 100 osób. Pojazd z manualną skrzynią biegów zużywa około 23-24 litrów paliwa, jednak istnieje możliwość redukcji kosztów - zaznacza Cezary Kurkiewicz, dyrektor ds. sprzedaży spółki Kapena. Długość autobusu wynosi prawie 12 metrów, szerokość - 2,55 m, wysokość - ok. 3,10 m. Według obliczeń prezesa Janusza Krzyżewskiego, aby jeden autobus mógł na siebie zarobić, musi w ciągu roku pokonać 45-50 tys. kilometrów.