Tragedia rozegrała się tuż przed północą, około godziny 23.30, z niedzieli na poniedziałek, przed klubem przy ulicy Lipowej w centrum Białegostoku. Doszło tam do bójki. - Policja otrzymała telefoniczny sygnał o zajściu. Wezwani na miejsce policjanci odnaleźli leżącego na chodniku przed lokalem pobitego do nieprzytomności 24-latka - relacjonuje podinspektor Andrzej Baranowski z podlaskiej policji. Młody mężczyzn miał bardzo poważne obrażenia głowy. W stanie krytycznym został przetransportowany do białostockiego szpitala. Mimo udzielonej specjalistycznej pomocy nie udało się go uratować. Zmarł we wtorek. Badający okoliczności sprawy funkcjonariusze zatrzymali ośmiu podejrzanych o udział w pobiciu 24-latka. - Mają od 27 do 48 lat - informuje podinspektor Baranowski. Z informacji, do których dotarł poranny.pl wynika, że wśród nich są ochroniarze dyskoteki przy ulicy Lipowej. O dalszym losie zatrzymanych zadecyduje prokuratura.