To pomysł przedstawicieli tej społeczności na uczynienie ze swojej kultury atrakcji turystycznej. - Przez organizację takich imprez podlascy Tatarzy odpowiadają na potrzeby ludzi, którzy chcą poznawać tatarską kulturę, ponieważ stała się ona modnym tematem - powiedziała przewodnicząca gminy muzułmańskiej w Białymstoku Halina Szahidewicz. Dodała, że dla Tatarów to także okazja do spotkania się całej społeczności. Sabantuj w tatarskiej tradycji odbywa się po zasianiu pól. Osoby, które przyjechały w sobotę do Kruszynian, mogły uczestniczyć w nabożeństwie muzułmańskim w tamtejszym meczecie. Miały też okazję spróbować tatarskich potraw np. pierekaczewnika, czyli pierogu makaronowego, wpisanego w 2005 roku na listę produktów tradycyjnych, sprawdzić się w strzelaniu z łuku mongolskiego czy wspinaniu się na pal. Tatarzy polscy w większości są wyznawcami islamu. Skupieni są w Muzułmańskim Związku Religijnym w RP oraz w Związku Tatarów RP. Województwo podlaskie uchodzi za centrum tej społeczności. Tutaj są ostatnie dwa w kraju zabytkowe meczety (w Kruszynianach i Bohonikach), a przy nich stare cmentarze, zwane mizarami. Przebiega tamtędy szlak turystyczny. Dokładna liczba Tatarów w Polsce nie jest znana. Liderzy tej społeczności, działający także w Muzułmańskim Związku Religijnym w RP, mówią o kilku tysiącach. W ostatnim spisie powszechnym, którego wyniki mniejszość tatarska jednak zakwestionowała, do narodowości tatarskiej przyznało się pięćset osób.