Przed miesiącem, w czasie meczu piłkarskiej ekstraklasy między Jagiellonią Białystok i Legią Warszawa, taki transparent zawisł na trybunie miejscowych kibiców. Brazylijczyk Roger Guerreiro niedawno otrzymał polskie obywatelstwo, jest w składzie reprezentacji naszego kraju na mistrzostwach Europy w Szwajcarii i Austrii. Po zajściu na stadionie prokuratura powołała biegłego do oceny, czy transparent zawierał karalne treści. Specjalista orzekł, że znalazł się tam zakazany prawem symbol, zawłaszczony przez skrajnie nacjonalistyczne ugrupowania. Chodzi o tzw. krzyż celtycki. Jedna z liter "o" na transparencie była bowiem napisana w tej formie. - W ocenie biegłego, jest to jednoznaczny przejaw propagowania haseł rasistowskich i faszystowskich " Użycie krzyża celtyckiego było świadomym nawoływaniem do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych i rasowych" - poinformowała szefowa Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe Bożena Kiszło. Wcześniej w Warszawie został przesłuchany piłkarz, który powiedział, że nie czuje się obrażony i nie chce prowadzenia postępowania w sprawie jego domniemanego znieważenia. Za incydent Jagiellonia została ukarana finansowo, a także zakazem wstępu kibiców tej drużyny na dwa mecze na własnym stadionie. Stowarzyszenie Sympatyków Jagiellonii Białystok wydało oświadczenie, w którym potępiło zdarzenie i przeprosiło piłkarza. Potem podjęło także decyzję o samorozwiązaniu, tłumacząc to tym, że mimo wcześniejszych zapewnień i porozumienia różnych grup kibiców, co do powstrzymywania się od takich zachowań, do incydentu jednak doszło.